środa, 1 lutego 2017

Wystawa jako inscenizacja ("Display")

Paweł Chmielewski
("Projektor" 2/2014)
Galeria "Tycjan". Fot. Paweł Chmielewski

„Display”. W podtytule „Strategie wystawiania”. Antologia tekstów wydanych przez „Universitas”. Czytamy: Większość dyskusji na temat znaczenia wystaw sztuki współczesnej umniejsza znaczenie miejsca i typu przestrzeni architektonicznej. (...) Relacje nie ukazują znaczenie przestrzeni i jej relacji z wystawianymi obiektami.

Ta przestrzeń może być inscenizacją, jak w szeroko omawianej prezentacji Tadeusza Kantora i jego teatru („Dom Praczki”). Może być kameralna, przypominająca modne od kilkunastu lat za oceanem skrzyżowanie galerii z magazynem („Tycjan”). Może wreszcie zawierać elementy nieprzystawalne, z równych dziedzin i epok historycznych (ekspozycja Łodzi Kaliskiej „Stefan i majonez”).

Instalacja Adama Garnka. Fot. Paweł Chmielewski
W zgodzie z praktyką ukształtowaną jeszcze w latach 60. i 70. sztuka opuszcza tradycyjne przestrzenie muzealne i przenosi się na peryferia do hal pofabrycznych (ekspozycje w „Bazie Zbożowej”). Wreszcie wystawa to inscenizacja dosłowna, prawie teatralna, kształtowana na oczach widza. Jak piszą Neil Cumming i Marysia Lewandowska („Od Kapitału do Entuzjazmu”): Miejsce prezentacji wystawy cechują łączące się sfery estetyki, wiedzy, promocji, praktyk społecznych i sił ekonomicznych. Oto opis plenerowych ekspozycji na placu Artystów. Do „Display” – w różnych kontekstach – będziemy jeszcze wracać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz